Text 25 of 81 from volume: Facecje
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2018-12-27 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2376 |

„Pomóż mi, Panie,
mam pierwszą randkę…
A jak nie stanie?”
Pan był nastawiony łaskawie:
„ Pozbądź się lęku.
Myśl, że to zwykła
dziura po sęku”.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Po co?
ratings: perfect / excellent
że zwykle trafia na deskę :D
Facet przed randką myśli: "Da, czy nie da?"
A potem nadchodzi refleksja: "A co będzie jak da?"
Pozdrawiam.
W czasach młodości miałem kolegę, który wyznawał następujące zasady:
!) Jeżeli na pierwszej randce mu dała, to była to ich ostatnia randka, gdyż z puszczalską zadawał się nie będzie:
2) Jeżeli na pierwszej randce mu nie dała, to też była to ich ostatnia randka, gdyż szkoda czasu.
Zawsze można przesiąść się na ursusa
PS. Brak sęka trzeba zastąpić i uzupełnić, co by nie wiało ;)
Stolarz taką ma profeskę,
że natrafia wciąż na deskę.
Czy do rżnięcia, czy strugania
deska duża, lub też mała.
Trudno szukać w nich podniety,
każda płaska jest, niestety.
:)