Text 76 of 234 from volume: Dialog na dwa krzesła
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2019-01-10 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1729 |


Gdzie się podziała tamta dziewczynka
z białą kokardą na głowie?
Te duże oczy, ciekawe świata...
Nie odpowiesz.

Biały kołnierzyk i aksamitka...
W pamięci - jakby wczoraj.
I sentymentu Dur-owa nuta,
że tempora...!






To alkohol zmienia ludzi :-)
Oczywiście żartuję .
ratings: perfect / excellent
w okularkach, z grzyweczką,
gdzie się ukryłaś całkiem niedaleczko?
Jakimi tropami biegały twe nóżki?
Kto zatarł ich śladów dróżki?
ratings: perfect / excellent
Nieśmiertelne kokardy. Mama wiązała mi takie na końcu warkoczy. Pamiętam, że kupowało się je na metry w pasmanterii. Te aksamitki też. Były niezbędne w szkole, na apelu. Eh, fajnie sobie to przypomnieć :D
A z panny dzielna staruszka -
Fokus Natury: niby dziewanna,
A słodka jak gruszka.
Że już czas, już pora!