Tekst 76 z 234 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2019-01-10 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1706 |


Gdzie się podziała tamta dziewczynka
z białą kokardą na głowie?
Te duże oczy, ciekawe świata...
Nie odpowiesz.

Biały kołnierzyk i aksamitka...
W pamięci - jakby wczoraj.
I sentymentu Dur-owa nuta,
że tempora...!








To alkohol zmienia ludzi :-)
Oczywiście żartuję .
oceny: bezbłędne / znakomite
w okularkach, z grzyweczką,
gdzie się ukryłaś całkiem niedaleczko?
Jakimi tropami biegały twe nóżki?
Kto zatarł ich śladów dróżki?
oceny: bezbłędne / znakomite
Nieśmiertelne kokardy. Mama wiązała mi takie na końcu warkoczy. Pamiętam, że kupowało się je na metry w pasmanterii. Te aksamitki też. Były niezbędne w szkole, na apelu. Eh, fajnie sobie to przypomnieć :D
A z panny dzielna staruszka -
Fokus Natury: niby dziewanna,
A słodka jak gruszka.
Że już czas, już pora!