Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2019-06-01 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1376 |


ODRDZEWIANIE
leżę kocurem czas się zdrzemnął
oczy jak małpki po konarach
kocham soboty wśród przyjaciół
gdzie się codzienność nie przypala
tutaj częstują cieniem w prążki
wychylam tlenu litr z domiarem
przygrywa trupa przylot-odlot
i to co szare nie jest szare
wiersz się zaplątał ma za swoje
w zielonym niebie tkwi - cóż począć
oczy jak punkty pora zmykać
i sen potrzebny małpim oczom






ratings: perfect / excellent
I weekendy
Z roboty
Me powroty
I mą Wendy
W Wendy oczy
Małpeczki skaczą
Koty płaczą
Weekend potrafi nas zaskoczyć