Go to commentscierpliwie czekałem
Text 45 of 219 from volume: Zielone lustro
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2020-01-07
Linguistic correctness
Text quality
Views1438

czas się dłużył  

spadało słońce za słońcem  

czekałem  

przyszłaś jak wiosna  

rozkwitłaś zielenią  

białe pąki wiśni w dłoniach


wieczorami patrzyliśmy w księżyc  

dotykałem gwiazd jedną mam w ręce

w ramionach utuliłem sen  

szalem okryłem jak miłości cień


przyszłaś jak dobra nowina

czekałem  

na taki styl  

śmiech szczery gest


podarowałem ziarno radości i szczęście


mam ciebie jak rytm w piosence  

jesteś hitem w eterze  

kocham wspólne chwile nie zatrzymam  

niech będzie ich więcej


  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Całkiem ładne :) Jednak nie byłabym sobą, gdybym czegoś tu nie skorygowała :)
avatar
Dziękuję :) Jak najbardziej proszę być sobą :)
Pozdrawiam .
avatar
Cierpliwość jednak popłaca :) Pozdrawiam, przeglądając się w owym zielonym lustrze...tęsknie za tym kolorem :)
avatar
Czekanie

(patrz tekst i tytuł)

jest biernością, która liczy na cud.

Ile cudów widziałeś, cierpliwie czekając

??
avatar
Żeby

skutecznie

czekać, nie wystarczy tylko czekać. Trzeba mieć rozległą wiedzę, wystudiowaną strategię, wędkę, żyłkę, kołowrotek, spławik, wabik, haczyk, podbierak, krzesełko, termos z herbatą, kanapki,

słowem

czekamy aktywnie i w pocie myślącego czoła. Kobieta nie spadnie ci na głowę jak dachówka w kościele
avatar
A na jakim to kościele są dachówki?
© 2010-2016 by Creative Media