Go to commentsKapitan
Text 4 of 12 from volume: Obca komnata
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2020-01-10
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views958

Przez rzęsistość

oczu moich

białe żagle

mkną.


Na statku

z ołowiu

stary kapitan.


Ocean na balkonie,

w pokoju

za ciasna kajuta.


Sztorm

na pokładzie

buja

codziennie.


Od dziś

- do jutra.


  Contents of volume
Comments (1)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wiersz poruszył moją wyobraźnię. Silny ten sztorm, nie tylko łódź kapitana rozbujał.
Miłego dnia.
© 2010-2016 by Creative Media