Text 5 of 15 from volume: Ach, ta młodość
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2012-01-21 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3978 |

Grają w źdźbłach trawy samotne świerszcze,
wiatr im wtóruje muzyką w drzewach,
liść się przepełnia rzęsistym deszczem
w seledynowym odcieniu nieba.
W kącie, pod ścianą pożera chciwie
słowo po słowie poezja znaczeń.
Zbiera i składa kartki leniwie,
bo już przegrała, ma dość wypaczeń.
Czy mam jej pomóc? Spojrzeć kroplami,
zagrać jej świerszczem, wiatrem i niebem
smutek oswoić muzyką, łzami,
mej poezyjki powszednim chlebem.
Kiedy ją wezmę w swoje ramiona,
może się wtedy do mnie przekona.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / very good
ratings: perfect / excellent
Biorąc poezję w ramiona :(
To nie czary
Nie do pary?
Tyś za młoda,
Ja - za stary!