Text 14 of 34 from volume: Takie sobie życie
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2010-12-24 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2533 |

Punkt trzeci
Łamie prostą
Równowagę niweczy
Mały punkt
Rzucony
Na płaszczyznę spokoju
Harmonię zakłóca
Przesuwany
Zmienia kąty i ostrośc
Tworzy
Coraz to nowe trójkąty
Aż staje się pryzmatem
Rozszczepia
Jednolite światło
W tęczę widma






ratings: perfect / excellent
Dwa punkty to trwanie i nuda.
3. w tym układzie punkt - to być może nawet punkt zwrotny, który zawsze wprowadza do niego /układu/ dynamikę i nieprzewidywalność
Rzucony na płaszczyznę spokoju
Harmonię zakłóca
(patrz stosowne wersy)
ba! grozi nawet /nie tylko damsko-męskim/ trójkątem!
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło /o ile znajdzie się ktoś, kto to zło odwróci/