Go to commentsGwiazda na nieboskłonie
Text 41 of 204 from volume: Wolna przestrzeń
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2020-12-22
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views918

Gwiazda na nieboskłonie


Zdaje się, że dobrze było niegdyś w tym kraju

Mędrcy spoglądali w niebo w swym raju

Rozpoznali nową gwiazdę na nieboskłonie

Wiedzieli: Cudowna chwila w eonie

Wyruszyli z pielgrzymką. Oddać hołd  Dzieciątku

Panu królów, narodzonemu w żłóbku


Dziś inny wiek, miary smartfona i używek

Nie chwytają gwiazd, ani ich wędrówek

O czym mogą dumać, dokąd taki los pędzi

Sondują świat z kanapowej krawędzi

Rozmyślać o dziecku, o życiu i wieczności

Nie licuje w fejsowej publiczności


Dlaczego nie przyznać się do prywatnej gwiazdy

Jak trzej mędrcy, wejść w świetliste układy

Zawierzyć i podążać tam dokąd prowadzi

Odrzucić fale pokus i żar czadzi

Chcąc w sercu już tylko kolędy pielęgnować

Witać  Zbawiciela  i  adorować


Kto przy  ziemskiej kosmicznej stację na orbicie

Widział postaci aniołów w audycie

Chcieli wiedzieć, czy jest miejsce dla różnej nacji

Na żłóbek, krzyż i gościć gwiezdnych braci

Dla nas wyraźny znak; wziąć skrzydła anielskie

I w nich wyławiać perspektywy sielskie


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media