Text 9 of 42 from volume: Nieprzyzwoitki
| Author | |
| Genre | common life |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2021-05-20 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 1202 |

Będąc zacną białogłową,
Ona mu daje i to, i owo;
On wciąż się boczy i zżyma
Jak to pan, macho - i mużczyna.
Gdy ona ze skóry wyłazi,
Chcąc wszystkiemu sprostać,
Ten prostak bach! to wkleja między bajki,
Flaszki obala - i popala fajki.
/inspiracja Gruszka *Onamudajki*/






Pozdrawiam
białogłowa
to nazwa mężatki; w dawnych czasach w Polsce podczas wesela pannie młodej obcinano warkocze. Wychodząc z domu, wszystkie kobiety zamężne obowiązkowo zakładały na głowę białe czepce lub chusty /stąd nazwa/
A ona napięta i się wygina
Ze skóry wychodzi
I skórę ubiera
Budiesz moj
Jak jasna cholera
:-)))))