Text 90 of 254 from volume: miszmasz
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2021-07-01 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1337 |

Wzór cnót wszelakich miasta Poznania
wrócił nad ranem. Ponoć z zebrania.
Na szyi tkwią szminki ślady
(a to już dowody zdrady)
Żona i wałek. Szkoła przetrwania.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / very good
PS. W 3. i 4. wersie trochę mi zazgrzytało przez przesunięcie akcentów oraz słowo "tkwią", które niezbyt pasuje do śladów szminki. Moja sugestia, np:
(Na szyi szminki ślady.
To już dowody zdrady).
Z trudem się słaniał,
Więc żona Ania
Do pokarania
Za wałek chwyta.
Dzielna kobieta!
Mąż trzeźwiutki nie tak?
Oj, to spory nietakt!
Przetrzeć go przez przetak!
- czy nie chciałbyś klina?
A ta - cóż wyprawia? Swe warunki stawia?!!
- ot i żony wina ..
ratings: perfect / excellent
- pyta się dziewczyna
i mu kołki ciosa,
aż krew leci z nosa!
Biedny chłopczyna...
- gdy chłop z inną zaczną wić
nowe całkiem gniazdo
- gdzie On będzie gazdą.
Na nią wypnie .. rzyć!!!