Tekst 90 z 255 ze zbioru: miszmasz
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-07-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1001 |
Wzór cnót wszelakich miasta Poznania
wrócił nad ranem. Ponoć z zebrania.
Na szyi tkwią szminki ślady
(a to już dowody zdrady)
Żona i wałek. Szkoła przetrwania.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
PS. W 3. i 4. wersie trochę mi zazgrzytało przez przesunięcie akcentów oraz słowo "tkwią", które niezbyt pasuje do śladów szminki. Moja sugestia, np:
(Na szyi szminki ślady.
To już dowody zdrady).
Z trudem się słaniał,
Więc żona Ania
Do pokarania
Za wałek chwyta.
Dzielna kobieta!
Mąż trzeźwiutki nie tak?
Oj, to spory nietakt!
Przetrzeć go przez przetak!
- czy nie chciałbyś klina?
A ta - cóż wyprawia? Swe warunki stawia?!!
- ot i żony wina ..
oceny: bezbłędne / znakomite
- pyta się dziewczyna
i mu kołki ciosa,
aż krew leci z nosa!
Biedny chłopczyna...
- gdy chłop z inną zaczną wić
nowe całkiem gniazdo
- gdzie On będzie gazdą.
Na nią wypnie .. rzyć!!!