Go to commentswyroki nieba
Text 173 of 255 from volume: miszmasz
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2021-09-05
Linguistic correctness
Text quality
Views849

~~

Niedzielny poranek, słońcem prześwietlony

- Felek w garniturze przy boku swej żony

pomyka w stronę kościoła ..


Nagle ktoś z bramy zawołał

- Felek!!! - chodź tu ino .. mamy wino!!!


Feluś już mijał ową, mroczną bramę;

lecz powiada do żony - no, nie będę chamem;

gdy wołają, iść trzeba ..


Otóż, wyroki nieba

pokierowały zatem dziś Felka porankiem

- bo kto inny mógł zesłać tę właśnie zachciankę?!!


P.S.

Bozia wiedziała, że Felek w świątyni

nic dobrego dla niej nie uczyni;

nawet nie da na tacę

- woli na .. walkę z kacem!!!

~~

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Upił się Felek
W sobotę,
Na mszę leci w niedzielę.
Takie są Felka prawa
W jego kościele.
avatar
Felek się żony słucha,
a z jego wnętrza .. kac bucha!!!
© 2010-2016 by Creative Media