Go to commentsBAŁWAN
Text 67 of 254 from volume: okolicznościowe
Author
Genrehumor / grotesque
Formpoem / poetic tale
Date added2021-12-03
Linguistic correctness
Text quality
Views837

~~ 

Już dwa dni śniegu tej zimy było 

- zlepię bałwana z potrzebą miłą, 

by rozweselał widok za oknem. 


Lecz dziś od rana znów w deszczu moknę, 

więc nic z pomysłu na rzeźbę w śniegu. 


Poszedłem spotkać swoich kolegów 

- i muszę przyznać, że było warto .. 


Po chwili bowiem z gorzałki kwartą 

w swoim żołądku (pewno i głowie) 

- więc piszę bzdury - słowo po słowie, 

by tym sposobem zlepić bałwana 

z samego siebie. I to już z rana .. 

~~

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Spotykanie kolegów skutkuje groźnym dla wszystkich stanem wskazującym na spożycie, to może już lepiej przerzucić się na bardziej prozdrotowotne koleżanki??
avatar
Nie rób "z się" bałwana!
Nie chodź na czworakach -
Padnij na kolana,
Poproś Ją o rękę!
Zosia jest kochana.
avatar
Stany wskazujące na spożycie
- ja z nimi czuję się znakomicie
nie słysząc kobiet gderania.
Z tymi zaś w łoże .. bez spania.
avatar
Stoi se bałwan za oknem;
Ja z nim pospołu moknę,
Choć drzwi otwarte na oścież...
© 2010-2016 by Creative Media