Go to commentsO Franku i klechach
Text 255 of 255 from volume: Zrobić w jajo
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2022-06-16
Linguistic correctness
Text quality
Views767

O Franku i klechach


Franek Pinokio na Oporowie

kupił od klechów hektarów mrowie,

potem dał je własnej żonie,

gdyż ma zaufanie do niej.

Jaką ma kasę, nikt się nie dowie.

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Zaufanie najważniejsze w rodzinie...
a Polaków do premiera? Przeciwnie.
avatar
O swą żonkę dbam
Jak ten bruder Sam:
Jej słoneczko dam,
Cały z chłamem kram!
avatar
Cholera, że też mnie żaden klecha niczego nie sprzdał.
Pewnom niegodzien.
avatar
Pani Emilio, Hardy i Marianie, bardzo dziękuję. Marianie, mnie też nie sprzedał, mimo że go znałem, mam nawet zdjęcia ze spotkania wigilijnego z nim. Mało tego, byłem redaktorem, współautorem oraz korektorem książki wspomnieniowej o nim (Spotkania z kardynałem). A poletko kupione przez Pinokia jest o rzut kamieniem od mojego ogródka działkowego.
© 2010-2016 by Creative Media