Text 93 of 139 from volume: myśli
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2022-07-17 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 954 |

pękającym szwem życie
raną co się nie zabliźnia
sącząca krew ciemnobrunatną
boli mnie
noc się wydłuża
dzień cierniem w przetartym bucie
gnilny zapach ropiejącej rany
jak słowa ludzi co bluźnią
z oczami w kieszeni
zamykam świat schizofrenii
w jednej dłoni w pięciu palcach
serce drży przygryziona warga
światło świecy dogasa
ostatni papieros
ostatnia szansa
spalam się nie będąc szczęśliwy
umieram by się odrodzić
zbudzony z nowy dniem
szanuję
wyciągam dłonie do ludzi
kochajcie się wzajemnie
ostatni oddech głęboki sen





