Go to commentssmutek odejdzie jak ból
Text 129 of 164 from volume: samotność
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-02-19
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views317

smutno mi boli w środku 

odpływają z falą myśli 

uderzają o brzeg skroni 

cisza co trwa niesie smutek 


zamyka drzwi trzask okiennicy 

wybudza płytkie sny noc wiecznie trwa 

zakrywam oczy by się nie obudzić 

każdy dzień jak ciężar na barkach 


dźwigam krzyż za dwóch 

idę upadam wstaję 

ktoś dodaje mi sił 

słabi nie mają szans 


pozwól wytrwać trudny czas 

pozwól powitać cię w drzwiach 

na stole kwiaty ciepło herbaty 

dotyk dłoni koi wszystkie niepokoje 


zostań na chwilę niech trwa 

na wieki razem każdym dniem 

odejdzie smutek koszmary 

w rozmowie utopieni nie chcemy spać

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media