Go to commentsJa Poeta
Text 1 of 1 from volume: U Wrót Medytacji
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-04-24
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views232

Ja, poeta wędrujący i zdziwiony wielce,

Nieszczęściem do muru przyparty

I biedą, i wiekiem,

Na którym piętrze głupoty, czy ignorancji mieszkam

Nie wiem,

Jednak perełki słów odliczam, jak różaniec,

W nadziei Odkupienia, i że dostąpie światła Uniesienia

I wszystko zasnuje spokojem

Sam z sobą zgodny i cichy,

Jak największa tęsknota za Czystością,

Która mądrym spojrzeniem Świat

Muska.


W marzeniach sennych wędruję alejami

Wśród palm cienistych,

Gdzie moja piękna zawsze Nefertiti,

Która nie zaznała starości

Zamyślonym spojrzeniem zmarszczoną wodę

Ucisza

I dłoń w gest znajomy wkłada pochylając głowę,

By błogosławić Buddę i z Nim całe Królestwo.

W zanadrzu kryjąc Skrypt Zjednoczonych Żywiołów

I Papirus Tajemnej Proporcji – ucisza swoje istnienie

Przed progiem Najwyższej Medytacji.


A nad brzegiem Nilu chłop obmywa stopę

Cierń z pięty wyciska – w modlitiwe cały i w bólu.

Rzekłbyś –

Nieprzeliczonych istnień forma

W totalnym królestwie Bytu i Cierpienia

W Przestrzeni Przepadłych Wydarzeń.


Na próżno szukać w zwojach skarbów

Aleksandryjskiej Biblioteki

Recepty prostej…

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media