Oby na zawsze.

Obrazki z Wrocławia, warszawskiej Woli i innych komisji wyborczych na które szturm przypuściła młodzież są emanacją ody wieszcza.

I dobrze, że młodzież pokazała swoją dojrzałość polityczną. Ja przed "widząc" postawiłbym przecinek.

Precz ze starymi dziadersami!
Nadchodzi falą młodych tsunami!

Marianie, nic nie trwa wiecznie. Ale przynajmniej bliska przyszłość pojaśniała.

Legionie, trafione. Właśnie kiedy patrzyłem ta te tłumy młodzieży i zobaczyłem, ile % młodych poszło na wybory, to skomentowanie fraszką samo się nasunęło.

Janko, wreszcie młodzież się ruszyła, ale dopiero jak zobaczyli w realu ostatnich kilku lat, że jednak "polityka potrafi wejść w ich życie i bruździć".
Dzięki za interpunkcję.

Emilio, i dobrze, gdyż do nich należy przyszłość :)