Text 202 of 255 from volume: Zielone lustro
| Author | |
| Genre | philosophy | 
| Form | poem / poetic tale | 
| Date added | 2023-11-29 | 
| Linguistic correctness | - no ratings -  | 
| Text quality | - no ratings -  | 
| Views | 566 | 

nie wypowiem słowa głośno
patrzę na niebo tak przez okno
pamiętam wszystko z dzieciństwa
przez życie jak łódką płynąłem wolny
byłaś zagadką byłaś wodą piłem cię
tulipan w ramach obraz na płótnie
jak czarny bez jak ostry pieprz
gorączką złota błotna droga
otworzyłem drzwi na oścież
wysączyłem słodko kocham
zostałem zaproszony
życie pochłonęło w odmęty
na tablicy podział na pierwiastki
połączone dwa atomy wodoru
na wieki jak w wierszu u Asnyka
chcesz to zaśpiewam wierszem
ze słuchem muzycznym nie po pięciolinii
nie po drodze z recytacją gorzej jąkam się
piszę wiersze wiesz kocham słowa
noc kocha szara nocna mądra sowa





