Text 143 of 142 from volume: a
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2024-04-23 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 445 |

Mamie
rozmawiała z kwiatami
przynosiła ze śmetnika
suche badyle
wkrótce ożywały
podlewane ekstraktem
ze skorupek jaj
pod wieczór zaciagała rolety
w ciemności
pozwalała rozrastać się
myślom






ratings: perfect / excellent
A L E
kiedy będziesz sobą... jak nie TU i TERAZ? Nie da się żyć życiem innych!
ALBO
podporządkować
ALBO
robić to, do czego jesteś przekonany, co chcesz i lubisz robić
Mama była z gatunku homo sapiens człowiekiem myślącym. Wiedziała, że suche badylki ze śmietnika - to przetrwalniki /nieśmiertelniki/, które pod wpływem podlewania
/odstałą wodą ze skorupek jaj/
ożyją, świat ukwiecą i umają
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent