Go to commentsKomuna
Text 115 of 116 from volume: Prawda ponad wszystko
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2025-05-15
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views190

Ja pamiętam tą pierwszą

Komunę czerwoną

A żyje w tej drugiej

Tęczowo-zielonej


Nich każdy do joty

Lewicowy debil przeczyta

Jak Biblię

Koszmarnych dziejów ludzkości

Archipelag Gułag

Aleksandra

Sołżenicyna


  Contents of volume
Comments (18)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Czytałem Archipelag i co z tego? Ludzie są różni i nie wszyscy żyją w komunach. Ja, nie żyję i nigdy nie żyłem w żadnej komunie. Do niczego, ani do nikogo nie należę, ani nie należałem. Nie wiem czy to źle, czy dobrze, ale mnie nie ciągnie. W dupie mam tęczę, gender, kapłanów, religie i wszelkie ideologie. Wszystko, co wymieniłem nie przeszkadza mi, dopóki się nie rozbestwi ponad miarę.

Może, Rozarze - masz inną miarę i z byle czego robisz aferę. Być może nie czujesz też zmian klimatycznych, ale ja czuję, bo w tym siedzę i są na to oczywiste dowody. Inna sprawa, że jeśli wypierdoli któryś z wulkanów na kalderze to się zrobi arktyczna zima i skończy ocieplenie. Tego nie wiadomo, ale jest taka możliwość. Wszystko jest względne i przemijające. Komuna też przeminęła z wiatrem i nie wzięła się z dupy. Była uwarunkowana historycznie i nie mam tu na myśli rewolucji pażdziernikowej, lecz wielowiekowe położenie najniższych warstw spolecznych.
avatar
Jeszcze coś... Wystarczy wyhodować specjalne mutacje roślin lub wyprodukować urządzenia do pochłaniania C02, co już się dzieje i będzie można kopać ten węgiel i nim palić oraz butelkami plastikowymi, bo medycyna zaszła już tak daleko, ze większość raków jest uleczalna.

Ocieplenie klimatyczne nie polega na tym, że natychmiast temperatury w Polsce przekraczają 40 stopni C, Słońce wypala gleby i roślinność, brakuje wody w centralnej Polsce i na południu, a wybrzeże jest zalewane. To jest proces rozłożony na pół wieku. Może tego nawet nie zauważysz Rozarze.
avatar
Jak każda wynaleziona przez nas para kaloszy

komuna

(patrz całość wraz z inwektywami pod adresem lewactwa)

- to

/niezmienny od czasów Abrahama/

pustostan umysłu,

któremu /wszystko/ się zdaje, lecz do tego nie przyznaje
avatar
Niezdolność do szerszego oglądu jakiegoś

/jakiegokolwiek np. geograficznego, medycznego, chemicznego, historycznego/

procesu czy zjawiska

wynika z właściwości

/przerażającego w swej masowej skali/

pustostanu w głowach
avatar
NA CAŁE SZCZĘŚCIE

czasy renesansowej
perspektywy
całościowego
oglądu oraz trójwymiarowego w-i-d-z-e-n-i-a

BYŁY/SĄ

I BĘDĄ

bo

oprócz masy krytycznej tegopustostanu

ZAWSZE BYLI,


I BĘDĄ

wśród nas ludzie oświeceni

i przez to genialni, światli i kumaci
avatar
Wycieranie butów o ludzi /lewactwo/ jest niczym innym jak właśnie przejawem tego lewactwa.
__________________

Uwaga formalna: to NIE JEST wiersz/poemat.

(patrz uważnie)

To proza z gatunku publiczny /z trybuny/ "manifest wyborczy"
avatar
UWAGA /od strony gramatycznej/

Śpiewamy/mówimy

i piszemy poprawnie czystą literacko polszczyzną

JA PAMIĘTAM

T-Ę /PIERWSZĄ/ KOMUN-Ę,

BO

T-Ą
/PIERWSZĄ/ KOMUN-Ą

/było moje dzieciństwo/
avatar
Mówimy/śpiewamy

i piszemy

poprawnie po polsku

Niech każdy CO DO JOTY...
np.czy czerwony
czy też złoty
każdy debil
CO DO JOTY
musi wiedzieć
kto ma kota
gdzie są koty
co to cioty
"luk" z pozłoty
et cetera
et cetera
avatar
"Archipelag Gułag" to dzieło ukończone w latach 60-tych, opublikowane na samym początku 70-tych. Już za kilka następnych Sołżenicyn dał się poznać jako nacjonalista, słowianofil i piewca panslawizmu, a choroby Zachodu w postaci demokracji, kultury i mentalności chciał uzdrawiać poprzez implementację zasad moralnych wywodzących się z prawosławia i tradycyjnej religijności ludu rosyjskiego. To przecież nic innego, jak fundamenty dyktatury i imperializmu putinowskiej Rosji z ideologami pokroju Dugina, Gundiajewa i podobnych. Taka moja skromna rada dla Autora, który nie wiem jakim sposobem pamięta "tą" pierwszą Komunę czerwoną. Otóż warto wiedzieć więcej, niż się pisze.
avatar
Archipelag gułag to tylko uczciwa i spokojna analiza realiów sowieckich - czyli komunistycznych czyli lewackich......
To wielkie dzieło i świadectwo otwierające oczy
To też historia naiwności ludzkiej i braku wiary w doniesienia z sowietów - nie wierzyli Polakom wracającym - uwierzyli za to w tą książkę - ale na krótko - bo znowu zapali w niepamięć
Proszę potępiać komunę a nie Sołżenicyna -

Ale wszystko można podważyć - nawet klimat nawet widoczne realia - taka jest siła komunistycznej propagandy .

Dodam że tak jak kiedyś tak i teraz - komuna jest promowana i upowszechniana prze tych najbogatszych.
avatar
Szkoda, że Autor rzucając na lewo i na prawo terminami: "komuna", "lewactwo" nie zdobył się na ich zdefiniowanie, ponieważ bez tego mogą oznaczać wszystko, co się żywnie podoba.
Rosyjski komunizm tzw. radziecki stanowił tylko krótki epizod w historii Rosji wobec stuleci ukierunkowanych na podboje innych narodów, zawłaszczanie ich bogactw i siły roboczej. Bez cudzej ropy, gazu, węgla, diamentów, osiągnięć technicznych itp. Rosja pozostałaby krajem na błotach i nieużytkach. W ciągu setek lat pryncypia istnienia takiej państwowości nie uległy zmianie. "Co nie jest nasze, może być przynajmniej wspólne".
avatar
Szkoda, że Autor nie wie, że największymi wrogami komunizmu w jego okresie stalinowskiego rozkwitu byli lewicowcy, choćby nie raz wcześniej przytaczany Orwell. Prawdopodobnie Autor też nie wie, co to lewica.
Cyt.:"To też historia naiwności ludzkiej i braku wiary w doniesienia z sowietów - nie wierzyli Polakom wracającym (...)" - A co by to zmieniło? Dziś cały świat po rewolucji informatycznej wie o rosyjskich zbrodniach w Ukrainie i co z tego?
Wbrew rozpowszechnionej opinii Sołżenicyn nie otrzymał nobla za "Archipelag Gułag". Został wydany rok później. A jak jego poglądy mają się do rosyjskiego totalitaryzmu, pozostawiam ocenie Autora. Gułagi złe, ale imperialna Rosja dobra. Problem w tym, że jedno bez drugiego nie może istnieć.
Ocieplenie klimatu jest udowodnionym faktem i szkoda na ten temat czasu, a prawo do życia po swojemu mniejszości seksualnych to dorobek zachodniej cywilizacji.
avatar
Oprócz wydanego w 1973 r. na Zachodzie "Archipelagu GUŁag" noblista Sołżenicyn napisał też wiele innych książek. Tu, na publixo jest też zbiór reportaży z 1998 r. z jego ostatniej /pod koniec życia/ podróży po bezkresnej Matuszce Rasii. Komuna upadła, republiki się jak ten groch gradem rozsypały...

i

CO NA TO SOŁŻENICYN

??

Czas

i /jacy by nie byli/ ludzie

NIE STOJĄ w miejscu.

Kto tego nie rozumie, ma potężny problem z własną głową
avatar
W nas krainie
Wszystko płynie
Panta rei`em
W zmierzch i knieje
Dzikie het! zatraca!
Głowy sobie
Tym, co w płynie,
Nie zagracaj!
avatar
Reportaże Sołżenicyna czytałem i przykładowo, nie podzielam jego niezadowolenia z powodu wyjścia krajów bloku wschodniego cyt. "rozpuszczonych na wolność" spod wpływów Rosji oraz dołączenia do NATO czy też utraty "drugiej Alaski". (A. Sołżenicyn - Rosja na dnie /Porażona Rosja - i Zachód.)
avatar
Nie da się pisać o komunie, nie popadając w śmieszność, bez uwzględnienia dokonań Historii, tej Magistry Życia. Czasy tej pierwszej (?!) komuny, którą pamięta mówiące w 2025 r. "ja",

a więc tzw. Komuny Paryskiej,

to krótkie kilka tygodni

od 18 marca do 28 maja 1871r.

i rzeź /wg różnych szacunków/ od 13 do 20 tysięcy ludzi
avatar
W której komunie kto żyje,
Wie tylko ten, co nie daje w szyję.
Reszta tak kraje, jak im materii staje

;(
avatar
Komuna ewoluuje - ale zawsze ma na ustach cyniczną walkę o uciśnionych.
Np. o lud Paryża , robotnicy , rolnicy , kobiety a teraz nawet zboczeńcy ......
I zawsze - ale to zawsze gdy ona dochodzi do władzy obniża znacząco klasie wspomaganej standardy życia - a przy okazji niosąc terror bo głupota nie przetrwa bez przemocy.

WSZĘDZIE - WSZEDZIE I KIEDYKOLWIEK - lewica , komuna przyniosły za sobą zło i cierpienie , głód i wojny .
WSZEDZIE TEŻ I KIEGYKOLWIEK ....- była stosowana jako narzędzie polityczne przez bogatych i wielkich tego świata .

Geneza komuny jest prostsza niż się wszystkim wydaje -
Np.- To wzniecanie powstań chłopskich w Rosji przez Rzecząpospolitą i powstań chłopskich lub kozackich w Rzeczypospolitej wzniecanych i finansowanych przez Rosję .... Dola chłopów i kozaków nie ma tu najmniejszego znaczenia .


I macie swój komunizm - to narzędzie - dla jak mawiał Lenin - pożytecznych idiotów i indywidualistów którzy dają się nabrać dla propagatorów i komiwojażerów - przekwalifikowanych na polityków .

Gdybym złapał propagandzistów piorących mózgi Polakom - tych którzy to finansują i kreują popaprane myśli moich rodaków -bym ich mordował z wyrachowanym okrucieństwem aż by powiedzieli kiedy i w jaki sposób osiągali swe cele .......
A i tak byście w to nie uwierzyli - Trudno przyznać się do bycie naiwnym jak dziecko .
© 2010-2016 by Creative Media