Go to commentsSnus
Text 106 of 106 from volume: Satyriady
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2025-05-25
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views41

I przyszedł kandydat,

i zaciągnął snusa.

Że to jest psychotrop? 

Jego to nie rusza.


„Co tam taka działka.

Za to daje kopa!

Nie nasi kibole

spieprzali w podskokach!


Niech no tylko wygram…

Honor wpierw! Konkretnie

„lekkim paniom” – tytuł!

Kilku też odetchnie.


Gdyż te, które klientom

podsuwałem rano,

droższą stawkę wezmą:

„Jestem pierwszą damą!”.


Na najwyższym stolcu

nie dam karą straszyć,

Długopis do ręki…

Ułaskawię naszych.


Fajnie, że dostałbym

zwierzchnictwo nad armią.

Kiedy snusa wciągnę,

to popamiętają!”.


…Ja zaś, jak ten Stańczyk,

aż podpieram głowę.

W ludziach tkwi masochizm?

„Wuc wskazał” – powodem?


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media