Text 89 of 152 from volume: Promyk świtu
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2025-05-30 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 298 |

Bieguny
Idea to jest droga, z której uciekam
Kiedy słowo jest obietnicą bez czynu
Odtąd iluzja rodzi ból w moim wnętrzu
Chcąc duszę pozbawić zdrowego zaczynu
Stolica ma teraz przeciwne bieguny
Ale ciemności znowu przeszkadza światło
Jasne i ciepłe, odsłania sidła struny
Jeszcze raz wyzwala - by zło nie zakwitło





