Text 108 of 116 from volume: Satyriady
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2025-07-05 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 274 |

Zaczął już szukać po nocach
dla siebie nowej posady
i dał się ograć jak dziecko…
nie odczuł nawet żenady.
Koniec jest znany – kto szuka
do gniazda prezesa wtyki,
będzie wraz z K., ksywa „szmata”,
ścierał muł z dna polityki.






ratings: very good / excellent
Bulwersujące są te doniesienia o marszału.
Złą marszałek idzie drogą,
wspiął się na pochyłą równię:
będzie chciał się po niej stoczyć
i po szyi siedzieć w gównie.
Poprawność językowa bezbłędna. Niechcąco zaznaczyłem o stopień niżej. Sorry.
Mam nadzieję, że będzie kończył jak niejaki K. ksywa "szmata".