Przejdź do komentarzyO pewnym marszałku
Tekst 108 z 108 ze zbioru: Satyriady
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-07-05
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń32

Zaczął już szukać po nocach 

dla siebie nowej posady 

i dał się ograć jak dziecko… 

nie odczuł nawet żenady. 


Koniec jest znany – kto szuka 

do gniazda prezesa wtyki, 

będzie wraz z K., ksywa „szmata”, 

ścierał muł z dna polityki.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×