Tekst dowcipny, błyskotliwy, lekki, doskonale się czyta
Gratuluję!
Alf

Komentarz fred-a ujawnia niezbicie, jego znajomosc wiejskich dyskotek i nawet umiejetnosci filmowania tak trudnym sprzetem, jak komorkowy telefon :)

Ma do tego prawo. Jestem za tolerancja i demokracja.

Nie daj sie zbic z tropu specjalkaa, takie teksty czytam z przyjemnoscia :) Brawo!

Serdecznosci

Do freda.
"Dobrym krytykiem jest ten, kto opowiada o przygodach swej duszy pośród arcydzieł" A. France
Jaka dusza - takie przygody.
Pozdrawiam

Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że mam ambicje na intelektualistkę i literata. Nie mierz innych swoją miarą. Przede wszystkim staram się za wszelką cenę pozostać sobą. Warsztaty literackie zamieniają wrażliwych ludzi o artystycznym zacięciu w poprawnych rzemieślników. A to jak zabić drozda:)
Kasia

Drogi fredzie,
trudno mi się zorientować do kogo się zwracasz.

Jeśli do specjalki, to chaba intelektualista i literat powinny być rodzaju żeńskiego. Jeśli do mnie to o jaki cytat ci chodzi.

Wszystko jedno, masz prawo do własnego zdania!

Cieszę się, że ten portal nabiera rumieńców. Najważniejesze w tym wszystkim nie utracić kontroli nad tym co się chce przekazać i w jeki sposób.

Serdeczności

PS. czy byłoby zbyt wielką niezręcznością poprosić cię o ujawnienie buźki ? Lubie wiedzieć z kim rozmawiam :)

Miłości jak żelazko życzę wszystkim, a zwłaszcza fredowi.

Wiersz jest dowcipny i na pewno nie budzi odrazy.

hmmm mmmmm oj czas nie oszczędza nikogo... warto się śmiać z siebie i z powagą spoglądać w tył i w przód. Pieszczoty i namiętne spojrzenia, to sól związku otwartego, zamkniętego, tego oficjalnego i jednorazowego, po prostu KAŻDEGO!!!

Dla mnie rewelacyjny tekst; melodyjny,niemalże śpiewny, rytmiczny i to zakończenie - niebywale zaskakujace.Pozdrawiam!