Text 4 of 4 from volume: Z pamiętników pamięci
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2025-08-01 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 189 |

Dwa czarne psy
Co idą przede mną
Zakurzone i zawsze jakby spocone
Odwracają swe łby
I warczą czasami
Na mnie i na trwogę
A ja swój kark naprężam
I zawsze się boję
Jesteśmy jednak w symbiozie
One pierwsze rozszarpią przeszkodę
Idziemy więc w trójkę
Wąchając powietrze
I czując ślad na drodze
Przeszukujemy pobocza
Zawsze przygotowani
Gotowi do skoku
Czasami one prowadzą
Czasami ja zmieniam drogę
Wszyscy idziemy sprawnie
Dotrzymując nawzajem kroku





