| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2025-12-16 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 125 |

(czas na nową bajkę...)
.
I. Król Ąnżej Długopis.
stroił miny dziwne,
co wuc mu nakazał,
podpisywał pilnie.
Dziesięć lat lokajem
był człeczka od kota,
przez to przerwy w mowie
robił. Nie dziwota,
gdyż Ąnżej wpierw musiał
podsłuchać, co kazał
szef mu deklamować,
jak z mównicy kazań.
Chociaż prawnik, stał się
przeciwnym wcieleniem –
w nocy prawo łamał
zgodnie z poleceniem.
Czasem zagulgotał,
groźną strasząc miną…
pod koniec ordery
wręczył szumowinom.
Dekada minęła…
Cóż po niej zostanie?
Chyba że małżonka
milczała jak kamień.
***
II. Książę Karol Alfons
w ustawkach kibolskich
był swojak. Lał „obcych”
przy szosach nadmorskich.
W pracy hotelowej
objawił zdolności –
dostarczał dziewczynki
na życzenie gości.
Lokum przejął, mówiąc:
„Będę ci ostoją
i zadbam o przyszłość”.
…tając, że o swoją.
By pojaśnić umysł,
lubi brać wzmocnienia.
Snuf czy coś twardszego?
Zależnie od chcenia,
gdyż w głowie mu smęci
humor dość wisielczy –
jak ukryć kontakty
ze światem przestępczym.
„Oto nowy wzorzec!
To co, że niecnota?”.
Ważne – być podnóżkiem
właściciela kota.
***
III. Ciemna się skończyła
Długopisu era,
Nastały… (czarniejsze?)
czasy Sutenera.
Wpierw dęty rezydent
minami nam migał,
teraz został królem
nadęty chuligan.
Poprzednik – „rezydent”
na miano zasłużył,
nowy zaś – „prezydel”,
od zydla przy biurze.
Swój stary postawił,
dawny burdeltata,
przy Burdelwederze…
z półświatka facjata.
Puenta bajki gorzka…
Myślisz? Więc ogarniesz:
„Ileż razy jeszcze
wybierzemy marnie”.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Każdy kuglarz umie! TEN już skończył marnie.
Kto był w mordę bity, bity i kopany,
Nie wie, czym jest honor, naród ukochany!
Czym jest d-z-i-s-i-a-j TERAZ! polska racja stanu
;(
Tematy do satyriad same się nasuwają. Wystarczy poczytać, pooglądać...
Kuglarz okaże się zwykłym lebiegą.