Text 10 of 45 from volume: Pożenione pięćdziesiątki (i) szóstki
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2012-07-14 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3313 |

Z dnia na dzień żyję
chwilą i na chwilę -
widocznie coś mnie
do tego uprawnia
(choćby i zmusza) -
a co najbardziej
jeśli nie zdrowie
które mogłoby być
lepsze niż mój wygląd
(co za aparycja
co za postawa
dla tylu do obrzydzenia) -
jakby to nie było wrażenie
jakie sobą tyle wywołuję
co samo się narzuca.
A ja cóż -
czy jestem inny -
tyle rzeczy robię
choćbym nie chciał -
czy to więc jest zależne
czy niezależne ode mnie -
a jeśli nie ode mnie to od kogo.






ratings: perfect / excellent