Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2012-08-10 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 4857 |

OBCY
Przeszłość
poddałem się wrogom bez żalu
zdradziłem przy pierwszej okazji
mnie Freiheit uwiodła za Odrę (die Freiheit = wolność)
patronka szlacheckiej fantazji
umknąłem męczącej czerwieni
żegnając rumaki i szable
by wreszcie mieć niebo dla siebie
uwolnić tęsknoty jak żagle
Teraźniejszość
sypnęło nam bielą we włosy
i srebrem pokryły się skronie
na brzegu śpi wolność bezczynna
od dawna już orzeł w koronie
zmieniły się szkoły i klasy
przekwitły dziewczęta i chłopcy
wspomnienia te same a przecież
ja stale przejazdem więc OBCY






ratings: perfect / excellent
Mieszkając od tylu lat po tej samej stronie Odry co ty, czuję się podobnie.
Rymy, rytmy, język wiersza bez zarzutu. Tylko smutno.
Pozdrawiam.