Text 39 of 61 from volume: Biały dogon
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2012-09-14 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3141 |

cisza
podzieliła przestrzeń
na kawałki
w sennym słońcu majaczą
wspomnienia
w powietrzu jesień
skleja rzęsy
tańczącymi nitkami
zastygam w chwili
struny tęsknoty
napinam do granic
wiedząc że niebo
nigdy już nie będzie nasze






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
bo/ponieważ/gdyż
nie ma niczego,
co by było na zawsze
i na wieki wieków
;(
Amen