Text 7 of 55 from volume: To i owo z duszy utkane....
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2013-12-26 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2972 |

który to już raz
ubrani w serdeczność
zasiadamy do wieczerzy
w ten szczególny moment
gdy dzień ujmuje dłoń nocy
a anioły snują opowieść o Betlejem
który to raz
łamiemy się opłatkiem
otuleni wonią choinki
i migotliwym ciepłem świec
spójrz
już gwiazdka mruga
a ślady samotnego wędrowca
pokrył świeży puch
misterium czas zacząć
nim mrok rozłoży skrzydła






ratings: very good / excellent
ratings: very good / very good
ratings: perfect / excellent
a i to dokładnie o północy,
kiedy wszyscy z Rudolfem i Santa Clausem dawno się posnęli
??
Pierwsza, trzecia, druga...
Znikła gdzieś szaruga -
Taka siła święta!
Moc jej zapamiętaj!