Przejdź do komentarzyO pewnej viagrze
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2019-11-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1041

Raz na imprezie w mieście Rzeszowie,

kiedy wznoszono toast: - Na zdrowie!

Viagra co już się napiła

wprost z estrady ogłosiła:

- Dzisiaj ja stawiam wszystkim panowie!

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
I proszę w moim rodzinnym mieście takie rzeczy mają miejsce :) :) Co za gest :) :) Z uśmiechem i pozdrowieniem :)
avatar
Viagra znać o sobie dała,
gdy już Franka laska stała.

Nizeależnie od tego przydałby się przecinek prze panami.
© 2010-2016 by Creative Media
×