| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2015-11-15 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2159 |


Zagraj wieczorem melodię mych marzeń.
Bądź wirtuozem, niech dźwięki popłyną,
budząc namiętność, gdy zmyślne pasaże
duszę uniosą ku przeżyć krainom.
Najpierw preludium. Szukając podniety
w tempie adagio, dotykaj zmysłowo
pragnień zaspanych, wzmagając apetyt
na interakcję i strawę duchową.
Pieść harmoniami spragnione klawisze,
dreszcze wywołaj drażniącym tremolo;
pragnień symfonia niech zmysły kołysze
słowem namiętnym, aż usta rozbolą.
Niech wyobraźnia rozsądek przysłoni,
żądze nabrzmiałe wyniesie na szczyty.
Puls w gotowości, jak werbel na skroni
rytm podyktuje dla sił niespożytych.
Płynnym glissando wyszukaj współbrzmienia,
presto wygrywaj akordy i gamy,
skalę rozszerzaj, niech górne C śpiewam,
kiedy już struny naciągniesz do granic.
Głos uniesienia i grymas na twarzy,
z każdą sekundą czekają finału.
Niechaj się spełni to, o czym tak marzę:
uczta dla zmysłów i błogość dla ciała.
Zbigniew Jaszczyk
foto net








Spleenowo... :(
Pańskie zdrowie panie Zbyszku :)
oceny: bezbłędne / znakomite