Tekst 44 z 236 ze zbioru: Sami swoi
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2011-08-02 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 4331 |

Drodzy Publixowicze, zapraszam do wspólnego fraszkowania :)
Wystarczy skopiować i ponownie wstawić, uzupełniając własnymi przemyśleniami :)
Mojawyspo, janko,
proszę o wybaczenie, że pozwoliłem sobie zamieścić - Wasze lawinowe wersje :)
NA ZDEGUSTOWANYCH
Autor: mojawyspa - moja ocena 5/5
`długo nie trwał spokój –
znowu się zaczyna:
na nowo się sypie
jedynek lawina`
Autor: janko - moja ocena 5/5
`Jednej wciąż docina,
A drugiej zamierza,
Bo jest lawina
Groźna, w mordę jeża.`
Autor: luciusannaeusmartin
Zeszła - hucząc złowieszczo
Rozbawiła stoki
Nieświadoma, że przecież
Z innej jest epoki








oceny: bezbłędne / znakomite
czy może kobita -
ale na jedynkach
zacięła się płyta :):):)
Nie wiem, czy zauważyłeś Martinie, ale to Ty byłeś pierwszy na celowniku lawiny, jeszcze z czasu utarczki słownej z Tatum... mam nieodparte wrażenie, że lawina to siostra - bliźniaczka naszej Pani od Literatury :)
jestem niezależny.