Tekst 39 z 44 ze zbioru: Przypadkowy stan liryczny
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-03-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 494 |

tułacz
za węzłami wystrzępiony
gdzie sklepienie
jak splątany trakt donikąd
wypełnia nostalgią
pokrótce tak
na wyciągnięcie w powiekach
także strzechy i moczary
zewsząd zadyszane
gdzie wiatr szczęsny
zdaje się posępnie `niemieć
sponad wydumania lotne
zgwizdane znienacka
po świt silnie przetrącony
kaskadą z dna
niezwykle jasną helisą
sromotnych miraży
~
skądinąd aż po cień
włóczy koleje dni
przenikły po zawsze
(...) na zawsze `sam
oceny: bezbłędne / znakomite
Czy w naszym XXI, tak perwersyjnie cynicznym wieku, w którym
za pieniądze ksiądz się modli
za pieniądze lud nasz podli
czy w takich mocno podejrzanych czasach d z i s i a j potrafimy jeszcze być... romantyczni??
Hallo??