Przejdź do komentarzyumówiona ze smiercią
Tekst 6 z 7 ze zbioru: Echa przeszłości
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-08-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1880

zafunduję sobie niesentymentalną

starość

i z ruin wspomnień nie wydobędę nic

głowa ciężka jak nadęty balon

wystarczy spuścić powietrze


wolna od pożądania pomarszczona skóra

nie wymaga

odciąża nieistotna cielesność


herbatę z rumem sączyć będę póżnym ranem wolna i świadoma

zbędnego

jestestwa

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ujęte wierszem słowa dźwięczą snopem świateł z taką mocą, że czytelniczka ugięła się pod nimi
avatar
Bardzo dziękuję!Dobrze,jeżeli tekst wywołuje emocje,wtedy i on zaczyna żyć...Pozdrawiam:)
avatar
Umówieni ze śmiercią, niesentymentalną starość otrzymujemy jak jeden mąż wyłącznie w gratisach (patrz 1. wers)
avatar
Myśl o codziennej na starość herbatce z rumem

- u nas, w polskim emeryckim szaroburym realu ?? -

wprost obrazoburcza.

Renta starcza
Nie wystarcza
Ci na chleb,
Staruszko,
Gdy tak męczysz
Się z pieluszką ;(
avatar
To, co polską starość

d z i s i a j

szczególnie przytłacza,

to nigdy wcześniej w takiej skali nie doświadczane osierocenie, bo wszystkie nasze dzieci i wnuki daaaaaaleko
avatar
z ruin wspomnień nie wydobędę nic
głowa ciężka jak nadęty balon

(patrz tekst - i bezlitosna diagnoza)

Właśnie! Codzienne rozmowy "na skajpie" i przeglądanie rodzinnych starych fotografii niczego /poza narastającą frustracją/ w życie staruszków nie wnoszą.

Oni już NIE MOGĄ czekać na nic!

Herbatka z rumem??

Łyk jabola
Ulgę ci przyniesie,
Babka Ola,
Dziadek Wiesiek!
© 2010-2016 by Creative Media
×