Text 12 of 34 from volume: poezja
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2014-05-23 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2539 |


Nocą na ciemnym firmamencie
Przemierzam wszechświat niczym kometa
Warkocz składając niebu w prezencie
Piękny , powabny niczym kobieta
Gdzieś w czerni nieba zawieszone
Mijam planety w gwiazd poświacie.
Krzyżem Południa rozmodlone
Na Stwórcy haftowanej szacie.
Wiatrem słonecznym w kosmos niesiony
Zmierzam ku kresom Nieskończoności
Może tam jesteś gdzie Bóg wcielony
Mieszkasz w astralnym Świecie Miłości.
W ciemnym bezkresie Twej gwiazdy szukam
Gdzieś tam migoce złotem na niebie
Chociaż wciąż błądzę nie tracę ducha
Wierzę że kiedyś odnajdę Ciebie






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent