Go to commentsO skoczku
Text 108 of 255 from volume: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2015-04-24
Linguistic correctness
Text quality
Views3882

O skoczku


Pewien skoczek z miasta Troki

nieustannie ćwiczył skoki

przez skrzynię lub konia,

często z laską w dłoniach.

Najchętniej jednak na boki.

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
I oto jest pytanie:
wpierw brał laskę w dłonie,
by z nią skoczyć w bok,
czy też skakał w bok,
by z tą laską mieć spotkanie.
avatar
hardy rzucił ważną kwestię:
co u skoczka było pierwsze?
skok o lasce, czy może
skok do laski - o Boże!
niech już lepiej pisze wiersze.
;)
też uśmiechnięty sam
avatar
"Skoki" to największa
afera Trzeciej RP -
powiedział Leszek Be,
wierzcie lub nie ;)
avatar
Trudne pytania, więc może odpowiem też dwuznacznie:

Panny bawią się na błoniach,
skoczył do nich z laską w dłoniach...

A skoro wspomniano o SKOK-ach, to jutro o świcie zajmę się tym tematem.
Bardzo dziękuję za komentarze.
avatar
Te skoczka wyskoki,
jego skoki na boki,
figo-fago czy łoki-toki
sławią Tworki - i Troki.
avatar
Laska w dłoni służyła skoczkowi jako odskocznia
© 2010-2016 by Creative Media