Text 8 of 213 from volume: międzyczas
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2017-02-11 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2501 |

przemykam się do ciebie
jak ciepły wiatr od lądu
z odległych skrawków myśli
najczęściej po kryjomu
i wiem dlaczego oczy
nie błyszczą gdy powinny
a z ust spierzchnięte słowa
spadają rzęs modlitwą
i wtedy biorę farby
zbłękitniam szare niebo
kwiatami cię ubieram
i słońcu nie dam blednąć
a gdy nad brzegiem morza
dwie krople spadną słone
wzburzoną pędzę falą
i chłodzę twoje dłonie






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Z serdecznym podziwem :)))
ratings: perfect / excellent