Text 14 of 54 from volume: Łódź się
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2018-01-15 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1887 |

Monika
Pojawia się czasem
i znika.
Bywa, że trochę jakby fika.
Niby zwyczajna, a unikat.
Sąsiedzi niby ją znają,
a wciąż na nowo odkrywają.
Ona wciąż jest to tu, to tam,
to na ziemi, to u nieba,
to u piekła bram.
Nie celebruje, a zaskakuje.
Czasem spokojna, czasem podskakuje.
Nie w biedzie, choć pracą się nie biedzi,
jak jej sąsiedzi.
Nikt nie wie, co w niej
siedzi...






Z uznaniem jak i przyjemnością czytałem .
ratings: perfect / excellent