Text 182 of 255 from volume: Znak czasu
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2019-03-30 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1883 |

Ten krzyż w mych plecach
I w mojej duszy
Oba skrzywione
I bolą wieczorem
Bo moje tchnienie wrażliwe
Życia raportem jest
Istnienia ludzkiego przedmiotem
Idziemy razem do póty
Pod jego cieniem skrzywieni
Pokorni i silni
Za jednym zamachem
Idziemy choć
Tysiącami giniemy
Chrześcijanie co mają nadzieję
W tą lepszą stronę człowieka
W deszczu klęczymy
Wzywając Boga
By ratował duszę człowieka






tak gramatycznych
jak merytorycznych
i ortograficznych -
ośmiesza święty przez pamięć Powieszonych temat krzyża!
A. kość krzyżowa /ten krzyż/ nie mieści się w obrębie pleców. To kość scalająca nasz ogon z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa
B. DOPÓTY piszemy r a z e m
w TĘ lepszą stronę
w TĘ twórczość
w TĘ mańkę
w TĘ dziurę
w TĘ Polskę idziemy, drodzy panowie, w Polskę idziemy!
Do ciężkiego kaduka! Każdy wielki polski temat M U S I być podawany wyłącznie na złotej tacy!
?
ratings: perfect / excellent
Dobry - naprawdę dobry.
Jestem zaskoczony nawet .