Text 111 of 114 from volume: dziwowisko
| Author | |
| Genre | philosophy |
| Form | blank verse |
| Date added | 2019-11-17 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1422 |

w czasach nieśmiertelności
ukryte światy
pełne nieznanej harmonii
w których wyrwany z czasu
zamiast spodziewanej słodyczy
czuję gorycz i obcość
dzięki niezrozumiałym wyrokom
ucieleśniają się moje tęsknoty
jakbym chodził po ogniu
w ukośnych smugach deszczu
szukając dowodu
na istnienie






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Kobieta w tej samej sytuacji zawsze wybucha śmiechem.
O kim mowa w wierszu pt. "zagadać pustkę"??
Czyżby o dzieciach? O tych wiecznych niedorostkach, co to - łysi i cali posiwiali - przez całe życie piją/biją tylko pianę?
czuję gorycz i obcość
(patrz stosowne wersy)
Oczekiwanie słodyczy i bliskości - to postawa nastolatka, który co prawda ma matkę, lecz nigdy nie miał OJCA. To matki nas rozpieszczają /rozpuszczając/;
ojcowie uczą dzieci dzielności