Go to commentsNad morzem
Text 17 of 81 from volume: Różne
Author
Genrefairy tales
Formpoem / poetic tale
Date added2021-06-28
Linguistic correctness
Text quality
Views743

Fala goni falę,

zaznaczając bezkres.

Mewy okalają

swoje terytorium

A ludzie korzystają

ze słońca

i śmiecą.

gubiąc w piachu

resztki swojej

egzystencji.


Przestrzeń morska

zaprasza;

kawał tęczy

wytrząśnięty z wody

rozpryskuje barwy i światła;


żaglówki wabią

łagodne fale proszą,

żeby zmoczyć stopy

w ich słonej wodzie.


Nie ma muszelek

ani bursztynów,

jest mnóstwo gładkich kamyków

przynoszących szczęście.


Który zadziwi kształtem,

kolorem,

ten mój.

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Dla mnie wiersz - refleksyjny i wyciszający.
Może mam taką dziś naturę ...;-)
avatar
Rozar, dziękuję. Jest tak istotnie.Starałam się nie wlewać wszechogarniającego smutku.
avatar
Przypomniały mi się letnie wakacje w Kołobrzegu. Bezowocne poszukiwanie bursztynu i kamyki.

Pozdrowienia!
avatar
BozenaJoanna, dziękuję.
Mam takie wspomnienia z Władysławowa.Kamyczki zawsze można było znaleźć.
avatar
a ja po plaży chodzę i bursztyny znoszę :)
avatar
Izabela, super!
© 2010-2016 by Creative Media