Go to commentsPowrót do miasta cudów 14
Text 204 of 255 from volume: Arcydzieło
Author
Genrefantasy / SF
Formprose
Date added2022-05-19
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views444

Kura otwierała oczka, błękitno - szafirowe, które cudownie kontrastowały z czerwonym łbem. Powiedzmy, czerwono - złotym, zależy jak pada światło, i z której strony się przyjżeć. Otwierała oczka, a potem je zamykała.

- Uwaga, zaraz złoży jajko - Elegant usiadł na taborecie.

Dama, która do nas dołączyła, także usiadła. - Co się tutaj dzieje? - Zapytała. Uchwyciwszy moją dłoń pociągnęła ją do siebie, szepcząc - Miły, najmilszy, muchy...

- Pan pozwolił obejrzeć kurę. Prawda że świetna?

Kelner obszedł kurę dumny. Pochylił się i podmuchał w pióra, eksponując jej odbyt.

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media