Text 5 of 15 from volume: Ach, ta młodość
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2012-04-21 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3845 |

Znowu mnie zaskoczyła
Wiosenna burza pierwsza!
Choć krótko się stroszyła
I szybko też odeszła…
Wyrwała mnie z zadumy,
Kazała mocno żyć.
Rzucając swe pioruny,
Wstrząsnęła moim BYĆ!!!
Nie chodzę już na palcach,
Gdy wiem, że burza blisko!
Lecz tańczę swego walca
Z rumieńcem na policzkach.
Me życie piękne wiosną,
Jeszcze piękniejsze latem.
Jesienią zaś urośnie,
Przed zimą będzie kwiatem!
Burzo, coś mi kazała
W życie zajrzeć radośnie,
Pozwól, bym cię zabrała
W moją drogę ku wiośnie.






ratings: perfect / excellent
czyli jednak czasem trzeba piorunem grzmotnąć, żeby Poetka/Poeta wypowiedzieli się liryczniej, co Im w piersiach gra