Text 189 of 189 from volume: samotność
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2025-06-27 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 33 |

drogą szedł zgubił chęć do życia
ciemną nocą
oddalasz się znikasz
cień księżyca rzuca ślad
odpływasz w dal
by za horyzontem spaść
faluje morze razem ze mną
będę czekał wytrwale
na brzegu stał
ujrzeć w porcie twoją twarz
nie zabieraj wspomnień
wróć gdy senny zbudzisz świt
boso pobiegniemy plażą
by snuć dalsze plany
ziścić marzenia
w realu żyć
nie smucić się nie czekać
tylko wróć szczęśliwa
przemierzył cały świat
wzdłuż i wszerz
nikt nie powiedział gdzie jest
był w czarnym punkcie na dnie
nie jadł długo nie pił
szukał drogi do prawdy
czuł się oszukany
opuściła go nadzieja
lepiej nie będzie
wszystko co wiedział to matrix
totalne kłamstwa świata
wyglądało na urojenie
chory na schizofrenię
ugniatał plastelinę