Text 3 of 4 from volume: Co mogę zobaczyć...
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2011-01-29 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2739 |

późna wiosna 2005
Trzaski szmery i cisza
Błękity zieleń i złoto
Spokój bezruch i sen
Leniwe powietrze
Żywicą pachnie i kwiatem
Korony gałęzie i liście
Promyk rozbłysk i płomień
Niebo ptaki i śpiew
Leniwe powietrze
Przesycone ruchem i drganiem
W koronkowych gałęziach
Pyszniących się mocą wiosny
Pływają słońca promienie
Migocą na policzkach
Rozjaśniają oczy
Grzeją delikatną pieszczotą
Utrudzone serce zasnęło
Zmęczoną tęsknotą
Na polanie






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Pamiętajcie o ogrodach!
Przecież stamtąd przyszliście.
W żar epoki użyczą chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
/Jonasz Kofta/