Tekst 3 z 4 ze zbioru: Co mogę zobaczyć...
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2011-01-29 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2749 |

późna wiosna 2005
Trzaski szmery i cisza
Błękity zieleń i złoto
Spokój bezruch i sen
Leniwe powietrze
Żywicą pachnie i kwiatem
Korony gałęzie i liście
Promyk rozbłysk i płomień
Niebo ptaki i śpiew
Leniwe powietrze
Przesycone ruchem i drganiem
W koronkowych gałęziach
Pyszniących się mocą wiosny
Pływają słońca promienie
Migocą na policzkach
Rozjaśniają oczy
Grzeją delikatną pieszczotą
Utrudzone serce zasnęło
Zmęczoną tęsknotą
Na polanie








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Pamiętajcie o ogrodach!
Przecież stamtąd przyszliście.
W żar epoki użyczą chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
/Jonasz Kofta/